13 godzin do ślubu... ahhhh..... jaki stres... :((( cieszę się, że to już jutro i będziemy to mieli za sobą;) Zaczniemy wspólne życie;) Ale strasznie się boję tego ślubu i wesela. Najbardziej tego, że nie będę wstanie powtórzyć tekstu przysięgi, bo nie będę mogła się skoncentrować... o jacież.... ale stres...