Zmiażdżyć depresję...

wtorek, 5 listopada 2013

Wracam do gry!!!

Znowu walczę. Jest lepiej. Zdecydowanie lepiej. Tym bardziej, że mam dla kogo walczyć…

Grunt to mieć motywację…
Autor: Monia:) o 10:47 2 komentarze:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Nowsze posty Starsze posty Strona główna
Wyświetl wersję na komórki
Subskrybuj: Posty (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2016 (8)
    • ►  lipca (1)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (1)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2015 (80)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (5)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (5)
    • ►  maja (13)
    • ►  kwietnia (13)
    • ►  marca (14)
    • ►  lutego (12)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2014 (206)
    • ►  grudnia (19)
    • ►  listopada (38)
    • ►  października (24)
    • ►  września (19)
    • ►  sierpnia (14)
    • ►  lipca (25)
    • ►  czerwca (21)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (15)
    • ►  lutego (11)
    • ►  stycznia (16)
  • ▼  2013 (76)
    • ▼  listopada (1)
      • Wracam do gry!!!
    • ►  października (29)
    • ►  września (16)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (26)

O mnie

Monia:)
Mam na imię Monika. Walczyłam z depresją. Chciałam ją zniszczyć, zdeptać, całkowicie zmiażdżyć... Bo miałam jej dosyć!!! Jednak nie udało się! Nie zniszczyłam jej, nie zdeptałam, nie zmiażdżyłam! Zrobił to ON! Piszę bloga, bo wiem, że depresja to nie tylko mój problem.
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Znak wodny. Obsługiwane przez usługę Blogger.