piątek, 7 listopada 2014

Gdzie jesteś?

Mam takiego doła, że szkoda mówić...:( tak mi strasznie smutno...:( zaraz się dosłownie rozpłaczę...:((( Gdzie jesteś??? Tak bardzo chcę się do Ciebie przytulić... tak po prostu rozpłakać się w twoich ramionach... być z tobą... chyba mi serce zaraz pęknie... tak strasznie za tobą tęsknie...
Byłam dzisiaj na tym spotkaniu z dziećmi. Go nie było, ale może to i dobrze... ogólnie fajnie było... ale jak zwykle zamiast coś dobrego robić to się cała trzęsłam... właściwie coś tam pomagałam, ale oczywiście nic na forum nie mówiłam... jejku... ja to jestem... wszystko mnie przeraża. Za tydzień kolejne spotkanie... jak ja to przeżyję???
Gdzie jesteś??? Zadzwoń przynajmniej do mnie... błagam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz