wtorek, 18 czerwca 2013

Przestało mi zależeć...


Jakoś przestało mi na czymkolwiek zależeć... miałam wziąć się w garść... a jakoś nie mam na to ochoty... nie mam siły, by walczyć... po co się starać, skoro zawsze kończę w tym samym miejscu? heh... jednak zamierzone cele mojego bloga nie zostaną osiągnięte... lub osiągnę je nieco później... bo w tym momencie to depresja mnie miażdży, a nie ja ją... gdzie są moje uczucia??? Gdzie jestem ja??? Na pewno nie tam, gdzie chciałabym być... muszę odnaleźć siebie... na nowo zastanowić się, co jest dla mnie ważne... za nim będzie za późno...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz