Tak. To wcale nie jest śmiesznie. Muszę wziąć się w garść i tyle. Dzisiaj rozmawiałam z moją ciocią, która mnie niesamowicie podniosła na duchu. Nie mówiła o mnie, raczej o życiu i innych ludziach. Ale to było bardzo motywujące. Muszę wziąć się w garść!!!
Tylko ciekawe jak długo będzie trwało to moje postanowienie... ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz