sobota, 19 października 2013

Sprawiać, by piękne chwile trwały jak najdłużej...


Nienawidzę życia. Nie mówię, że zawsze jest źle. Czasem jest pięknie. Ale to są tylko chwile, bardzo krótkie chwile.
Boję się śmierci. A racze konsekwencji moich czynów. Nie chcę umierać.
Wniosek jest jeden: muszę żyć. Muszę żyć i sprawiać, by piękne chwile były jak najczęściej i trwały coraz dłużej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz