Ok. Wzięłam się w garść:) Szukam faceta. Na prawdę. Zresztą w następny weekend też szykuje się wielka dwudniowa impreza w naszej wiosce, więc tym razem mam zamiar nie siedzieć bezczynnie:) Jutro jadę na zakupy, kupuję fajną kiecę i... lece:D Będzie fajnie. Mam nadzieję. Wielką nadzieję. Aaa... i żeby nie było: nie szukam ideału :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz