piątek, 15 sierpnia 2014

Duszę się w tym tłumie...

No i nie wystarczyło mi odwagi... zresztą chyba nie tylko odwagi. Nigdzie nie idę na jakiś dziwny kurs. W dupie to mam.
Mamy w domu gości, sąsiedzi mają gości... wszędzie są jacyś goście. Masakra. Duszę się już w tym tłumie... dalej mam straszne ciśnienie... chce mi się spać... wypiłam już dwie kawy, ale nic nie pomogło... humor znowu mam straszny i nic mi się nie chce... czuję się fatalnie... zresztą to chyba nic nowego... właściwie zaczęły już mnie wkurzać te moje posty... w  każdym to samo... no ale cóż zrobię, skoro ciągle czuję to samo?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz