czwartek, 30 października 2014

Ale i tak będzie wspaniale:)

No i już mi lepiej:))) Samopoczucie o wiele lepsze:) Gardło boli o wiele mniej:) Mogłabym się nawet pokusić, by napisać, że już prawie mnie nie boli:) Po prostu cudownie:) Dzisiaj wieczorem nawet idę do Kościoła spotkać się ze znajomymi:) Dobra, chyba głupio to zabrzmiało:) Spotkać ze znajomymi w Kościele:) Chodzi o to, że razem z ludźmi w podobnym do mojego wieku mamy w czwartki spotkania, na których się modlimy:) Fajnie jest:) Wyciągnęłam nawet dzisiaj kurtkę zimową, żeby się nie przeziębić:D
 no i tęsknię... strasznie tęsknię... Jeszcze 4 dni... lub 6... W sumie może te cztery dni jeszcze jakoś przeżyję:) Gorzej z tą szóstką:( Ale też muszę przeżyć:) A potem? Padnę w jego męskie ramiona i nigdy już nie puszczę:) Haha:) Na pewno:) Pewnie zobaczę go w Kościele, powie mi "cześć", ja się uśmiechnę, a on mrugnie okiem :D ale to i tak będzie wspaniałe:) hehe:) odwala mi:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz