Dziś piątek. Widziałam go dwie godziny temu i już tęsknię. Potwornie tęsknię. Oczywiście powiedział mi "cześć":) Oczywiście się uśmiechnął. Oczywiście zamrugał do mnie oczami:) Uwielbiam jak to robi:) Mógłby cały czas do mnie mrugać... cały czas się uśmiechać... cały czas mówić "cześć"...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz