poniedziałek, 23 czerwca 2014

Nie, to ja go trzymam...

Dzisiaj nie jestem najlepsza. Zdecydowanie nie. Wczoraj przesadziłam. Dzisiaj chce mi się rzygać z tego mojego życia. A raczej z mojego zachowania i nastawienia. Cały czas obiecuję, że się poprawię. Że w końcu zostawię to wszystko, co mnie niszczy. A jednak ciągle to zło mnie trzyma... Nie! To ja go trzymam! Kurwa! Nie potrafię puścić... może się boję... może nie umiem... może wcale nie chcę?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz